Koronawirus (COVID-19): To, co musisz wiedzieć, podczas podróży
BlaBlaCar
Strona startowa Blog Narty? Nie tylko w górach!

Narty? Nie tylko w górach!

Zbliżają się ferie. Górskie ośrodki cieszą się ogromnym zainteresowaniem osób chcących poszaleć na nartach. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że wyjazd do Białki Tatrzańskiej, Szczyrku czy Szczawnicy to nie jedyna opcja. Może tym razem chcąc uniknąć tłumów, ruszycie poszusować na Mazury albo na Pomorze? Podpowiadamy, gdzie pojechać na narty, jeśli nie w góry.

Wybór ośrodków narciarskich w miejscowościach położonych daleko od południowej części Polski może mieć wiele zalet. Uniknięcie wspomnianego tłoku to tylko jedna z nich. Nie musicie się obawiać długich podróży i stania w korku na Zakopiance. Wystarczy, że wybierzecie jeden z ośrodków zlokalizowanych najbliżej waszego miejsca zamieszkania.

Miejsc, które znajdują się poza pasmami górskimi, a które są przygotowane do zimowego szaleństwa jest zaskakująco dużo. Oto nasz subiektywny wybór.

 

Stok narciarski w Batorzu (woj. lubelskie)

Stok narciarski w Batorzu jest położony w pięknej części Roztocza. Jest stale modernizowany, dzięki czemu narciarze mają zapewnione komfortowe warunki jazdy (naśnieżenie, oświetlenie, starannie przygotowane trasy). To doskonały ośrodek zwłaszcza dla początkujących narciarzy i snowboardzistów. Dla tych ostatnich w 2013 roku powstał snowpark. Zaprojektowany przez specjalistów tworzących tego typu obiekty, cieszy się dobrą opinią fanów białego szaleństwa. Na stoku znajdziecie dwa wyciągi, trzy trasy zjazdowe, oślą łączkę, wspomniany już snowpark i wypożyczalnię sprzętu.

Piękna Góra w Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie)

To miejsce nazywane jest Zakopanem Północy i jest największym ośrodkiem sportów zimowych w województwie warmińsko-mazurskim. Piękna Góra jest rajem dla narciarzy. Na jej stokach jest pięć tras o łącznej długości 2 tys. m. Najbardziej wymagająca trasa ma 600 m długości i średni kąt nachylenia 45 stopni. Na górze działa krzesełkowa kolej linowa. Ze szczytu góry rozlega się piękny widok na Szeskie Wzgórza. Znajdziecie tam także wyciągi orczykowe i liny. Ośrodek organizuje kuligi z pochodniami i ogniska. A jeśli będziecie chcieli odpocząć po zimowym szaleństwie, możecie skorzystać z zaplecza noclegowego. I koniecznie spróbujcie lokalnego przysmaku w Światowym Centrum Smakoszy Kartaczy.

Ośrodek narciarsko-snowboardowy w Rąblowie. (woj. lubelskie)

Rąblów to urocza wieś położona 40 km od Lublina. Zimą ośrodek oferuje cztery trasy zjazdowe z pięcioma wyciągami długości od 160 do 420 metrów. Znajdziecie także oślą łączkę i snowpark. Wszystkie trasy są oświetlone i ratrakowane. W ośrodku jest wypożyczalnia sprzętu i baza noclegowa. Według opinii użytkowników to dobre miejsce na rodzinne wyjazdy i pierwszą przygodę ze sportami zimowymi.

Łysa Góra w Sopocie (woj. pomorskie)

Narty nad morzem? To możliwe! Jeśli chcielibyście poszusować na nartach i jednocześnie mieć doskonały widok na Zatokę Gdańską, Gdańsk i część Żuław Wiślanych to tu macie tę niepowtarzalną okazję. Stok posiada jeden wyciąg oraz snowpark. Znajdziecie też niewielką skocznię narciarską, tor saneczkowy i urokliwe trasy do narciarstwa biegowego. Trójmiasto jest też świetnym miejscem dla tych, którzy żądni są wielu atrakcji, a białe szaleństwo ma być tylko jedną z nich. Gwarancją udanego pobytu niezależnie od pogody jest mnogość atrakcji turystycznych.

Góra Kamieńsk k. Bełchatowa (woj. łódzkie)

Ciekawostką jest sposób powstania tej góry. Jest to sztuczne wzniesienie powstałe jako zwałowisko, przy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego i jest to najwyższe wzniesienie w środkowej Polsce. Na północno-wschodnim stoku znajduje się ośrodek narciarski. Główna trasa ma długość 760 metrów, a różnica wzniesień to 123 m. Cały stok jest sztucznie naśnieżany, ratrakowany i oświetlony. Na górę wjedziecie kolejką linową lub wyciągiem talerzykowym. To świetne miejsce zarówno do nauki jazdy na nartach i snowboardzie, jak i doskonalenia umiejętności. Pomogą Wam w tym instruktorzy oferujący szkolenia na wszystkich poziomach zaawansowania. Na stoku znajdziecie także wypożyczalnię sprzętu i bazę noclegowo-gastronomiczną. Górski klimat gwarantowany!

WOSiR Szelment k. Suwałk (woj. podlaskie)

Ile razy słyszeliście, że Suwałki to polski biegun zimna? Na pewno nie raz! Dzięki tym unikalnym warunkom pogodowym sezon narciarski u podnóża Góry Jesionowej trwa nawet 100 dni!!! Ośrodek posiada kompleksową ofertę: od noclegów po szkołę narciarstwa i snowboardu. Znajdziecie tu 10 tras narciarskich o różnej skali trudności i osiem wyciągów, a także wyjątkową rynnę do snowtubingu - zjazdów ze stoku na specjalnie do tego przeznaczonych pontonach. Jeśli chcielibyście przyjechać tu poza sezonem zimowym, znajdziecie pełen pakiet atrakcji: narty wodne, paintball, ściankę wspinaczkową, piękne trasy spacerowe. Chyba nie trzeba Was dłużej namawiać?

Stoki w miastach

Wyjazd do ośrodka sportów zimowych to nie jedyna możliwość! Alternatywą jest narciarstwo miejskie! Stoki w miastach są często uniezależnione od warunków pogodowych. Najpopularniejsza jest Górka Szczęśliwicka w Warszawie. Sprawdźcie także Górę Czterech Wiatrów w Mrągowie, Malta Ski w Poznaniu, Myślęcinek w Bydgoszczy, czy Globus Ski w Lublinie. Wszędzie znajdziecie wypożyczalnię sprzętu i instruktorów. To niezła opcja dla tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na wyjazd, chcą się zrelaksować po pracy lub niewielkim kosztem sprawdzić, czy sporty zimowe są dla nich.

Niezależnie od miejsca, które wybierzecie, pamiętajcie, że wszystkie dojazdy sprawdzicie na naszej stronie Busradar.pl. A jeśli nie jesteście pewni, czy możecie przewieźć narty lub sprzęt sportowy, Wasze wątpliwości rozwieje nasz artykuł.


big picture | © Ben Koorengevel - unsplash.com

Utworzone 2019-01-14
Twoja przeglądarka jest przestarzała!

Zaktualizuj swoją przeglądarkę, aby poprawnie wyświetlić tę stronę. Zaktualizuj przeglądarkę już teraz

×